sobota, 15 lutego 2020

York i jego mury


Idealne miasto średniowieczne... co przychodzi nam na myśl, kiedy słyszymy to hasło? Miasto miastu nie równe, ale odpowiedź na to pytanie ułatwia fakt, że europejskie średniowiecze charakteryzuje daleko posunięty uniwersalizm. Wspólna dla całego kontynentu cywilizacja chrześcijańska a także system społeczno – gospodarczy (feudalizm) sprawiają, że bez problemu odnajdziemy jego cechy wspólne, niezależnie od tego czy znajdziemy się w Toledo, Carcassonne, Yorku, Sienie, Toruniu, Krumlovie, Brugii, Edynburgu, Ratyzbonie czy Tallinnie... Można by wyliczać dalej, ale niestety nie w nieskończoność, bo choć wiele miast może pochwalić się historią sięgającą wieków średnich, to późniejsze burzliwe dzieje (wojny, przebudowy, rewolucje, wiek żelaza i pary) sprawiły, że to inne style architektoniczne, a także wymuszone duchem czasu nowe wymagania odnośnie funkcji, jakie powinny spełniać miasta. zaczęły dominować i pozwoliły im utracić ich pierwotny charakter. Na szczęście nie wszędzie. Są miasta, które z różnych powodów zdołały zachować średniowieczny klimat i wcale nie trzeba wiele wyobraźni i wrażliwości by odbyć podróż w czasie – wystarczy, że zatopimy się w labirynt ciasnych uliczek, poznamy miejscową historię i legendy, przysiądziemy na chwilę w ławie katedry, lub obejmiemy wzrokiem okolicę ze szczytu zamkowej wieży...

Dla mnie najlepszym przykładem takiego miasta jest York. Bez wątpienia najlepszym przykładem na Wyspach Brytyjskich (choć konkurencja jest duża i depcze po piętach) ale także jednym z najjwybitniejszych w skali całego kontynentu. Bo czegóż nie ma w Yorku? Znajdziemy tam zamek (Clifford's Tower), wspaniałą archikatedrę (Yorkminster), uliczki służące niegdyś rozmaitym cechom (Shambles) i miejsca świadczące o wielokulturowym charakterze zamieszkującej tu społeczności (Jewbury), budynki municypalne (King's Manor), wiekowe puby, stare domy często powiązane z jakimś ważnym historycznym wydarzeniem… Ale przede wszystkim mury! To właśnie mury z całą ich obronną infrastrukturą najbardziej decydują o charakterze i klimacie średniowiecznego miasta. Pod tym względem York naprawdę ma się czym pochwalić. Spacer po długich na …. , szczelnie okalających stary średniowieczny York murach jest świetnym wstępem do przygody, jaką dla miłośnika historii będzie zanurzenie się w dzieje tego fascynującego miasta. Zacznijmy więc!


Fragment murów miejskich z widokiem na Yorkminster - archikatedrę. 





Biuro Turystyczne Yorku zadbało o to, by spacer był dla turysty jak najbardziej angażujący, umieszczając w kluczowych miejscach trasy solidnie wykonane metalowe tablice. Wystarczy, że turysta zaopatrzy się w wystarczająco duży arkusz papieru i specjalną kredkę aby móc samodzielnie wykonać mapę, która będzie świetną pamiątką ze spaceru wzdłuż murów. Odpowiedni zestaw startowy - niezbędnik turysty – znajdziemy w siedzibie biura (1 Museum Street). Rozpocząć możemy w zasadzie w dowolnym miejscu, ja proponuję za punkt wyjścia obrać Barker Tower – położona jest najbliżej dworca kolejowego.

Jedna z tablic, które rozmieszczone są wzdłuż murów pomagając turyście stworzyć własną mapę.

Barker Tower – pierwotnie zbudowana jako baszta w 14 wieku, była połączona z Lendal Tower po przeciwnej stronie rzeki wielkim żelaznym łańcuchem. Łańcuch stanowił przeszkodę dla łodzi, które mogły próbować dostać się do miasta bez płacenia cła, a w razie wojny również był przeszkodą nie do zdarcia. Od tamtego czasu wieża pełniła wiele funkcji, przez pewien okres w okresie wiktoriańskim służyła nawet jako kostnica. Zanim zbudowano Lendal Bridge w 1863 r. ludzie korzystali z usług przewoźników, którzy łodziami pomagali przedostać się na drugi brzeg rzeki Ouse. W 1442 r. John Sharp płacił miastu 40 szylingów tygodniowo za prawo do świadczenia usług promowych w tym miejscu. Średniowieczne promy nie zawsze były obsługiwane przez mężczyzn: w 1334 r. kobieta o imieniu Agnes obsługiwała prom, który transportował ludzi i personel do Szpitala św. Leonarda.

Skąd wzięła się nazwa Barker Tower? Garbowanie (tanning) to proces wyprawiania skór zwierzęcych. Wieża prawdopodobnie przyjęła nazwę od „barkerów” którzy pozyskiwali taninę (garbniki) z kory dębowej („bark” - kora). Tanina wchodziła w reakcję z białkami w skórze. Dzięki temu ta stawała się elastyczna, trwała, nie pęczniała i nie wchłaniała wody. Po oczyszczeniu z tłuszczu skóry były na rok zanurzane w kadziach zawierających tę właśnie kwaśną taninę. Tak skóra ulegała „wygarbowaniu” i nabierała brązowego koloru. W średniowiecznym Yorku skóra używana była do wytwarzania wielu rodzajów rzeczy codziennego użytku – butów, siodeł, pasów, pochew, wiader itp.

Barker Tower

Barker Tower

Barker Tower


Brama Micklegate – powstała w latach 1196 – 1230 na jeszcze starszych fundamentach. Wnętrze odnowiono w 1716 r. , barbakan usunięto w 1826 r.. Gruntownie odnowiona została w 1952 r. Kiedy w 1642 r. wybuchła wojna pomiędzy królem Karolem I i Parlamentem, York dochował wierności monarsze i w kwietniu 1644 został oblężony przez armię parlamentu pod dowództwem pochodzącego z Yorkshire Thomasa Fairfaxa. Książę Rupert, bratanek króla, został wysłany na pomoc miastu z armią liczącą 15 000 ludzi, zmuszając Fairfaxa do przerwania oblężenia i odwrotu. Jednak podczas pościgu Rupert poniósł druzgocącą klęskę pod Marston Moor na zachód od Yorku. Oblężenie zostało wznowione i trwało do 16 lipca 1644 r. , kiedy to wycieńczona armia rojalistów otworzyła bramę Micklegate i wymaszerowała przez nią aby złożyć broń. Pomimo że brama była położona w bezpośrednim sąsiedztwie toczonych działań wojennych, nie została ona uszkodzona. Była ochraniana przez fort rojalistów znajdujący się na pobliskim wzgórzu, który skutecznie stawiał opór wojskom parlamentu.

Brama Micklegate - widok zewnętrzny.


W 1841 r. wewnątrz murów miejskich powstała stacja kolejowa. Aby pociągi mogły wjechać do miasta, zburzono pewien fragment murów jednocześnie budując nad przejazdem łuk, tak, by zachować ciągłość linii murów. W miarę jak wzmagał się ruch kolejowy, potrzebne były dodatkowe tory, więc w 1845 roku powstał kolejny długi łuk ponad zburzonym odcinkiem murów, zapewniający dostęp do miasta z kierunku nowej stacji kolejowej, która powstała na zewnątrz murów miejskich w 1877 r. W owym czasie był to największy dworzec w kraju i przez wielu postrzegany był jako „pomnik ekstrawagancji”.

Nazwa Micklegate pochodzi od słowa Micklelith oznaczającego wielką ulicę. Była główną bramą, do której prowadziły szlaki z Londynu i z Południa - dlatego też była świadkiem wielu uroczystych pochodów i ceremonialnych wjazdów królów oraz królowych. Wśród królewskich gości Yorku wymienić trzeba Edwarda IV, Ryszarda III, Henryka VIII, Jakuba I, Karola I, Jakuba II i oczywiście Elżbietę II. Henryk VII zaskoczył wszystkich podczas swojej wizyty w Yorku - przejechał obok pięknie ozdobionej królewskimi herbami bramy Micklegate, ale ostatecznie zdecydował się wjechać do miasta przez bramę Walmgate.
Wysoko na fasadzie bramy widoczne są trzy tarcze herbowe. Dwie reprezentują miasto, podczas gdy środkowa pochodzi z czasów Edwarda III. Obok lwów pojawiają się na niej także lilie, które przypominają o roszczeniach wysuniętych przez króla względem tronu francuskiego.

Herby widoczne na bramie: pośrodku herb królewski,
po bokach herby miasta York.

Odcięte głowy zdrajców i buntowników były w dawnych czasach prezentowane przede wszystkim na Micklegate. Miały służyć jako przestroga – głowy i inne części ciała nabite na włócznie umieszczano na dachu. Wśród co znaczniejszych ofiar tego procederu możemy wymienić Sir Henry Percy'ego (Hotspur), straconego w 1403 r. i Ryszarda, księcia Yorku (po bitwie pod Wakefield w 1460). Inni warci wzmianki nieszczęśnicy, których szczątki ozdobiły bramę to earl of Nothumberland w 1572 r. i czterech purytańskich spiskowców w 1663 r. . W 1746 r. umieszczono tu głowy przywódców powstania jakobitów – Jamesa Mayne'a i Williama Connolly'ego, które gniły tu przez 7 lat. aż zostały skradzione przez lokalnego krawca, zwolennika jakobitów (ku wielkiemu oburzeniu rządu).
    
na wieżyczkach bramy widać
 postaci rycerzy....
stojąc w wojowniczych 
pozach....
mieli służyć jako przestroga
dla atakujących mury.
Baile Hill – wzgórze jest jedyną pozostałością po normańskim zamku typu „motte and bailey”, który stanowił kluczowy element w systemie dzieł obronnych mających sprawować kontrolę nad południowo – zachodnią częścią miasta po rebelii z 1069 roku. Sztuczne wzgórze zbudowano na rozkaz Wilhelma Zdobywcy. Pierwotnie otoczone było głęboką mokrą fosą, a na jego szczycie stała drewniana, ufortyfikowana wartownia. Zamek stał też po drugiej stronie rzeki w miejscu gdzie teraz widoczna jest Wieża Clifforda i właśnie te dwie budowle sprawowały nadzór nad ruchem po rzece Ouse.

Baszta w okolicach wzgórza Baile (widoczny za murem), gdzie
niegdyś stał jeden z dwóch zamków Yorku.

Rebelia, która stała się bezpośrednią przyczyną powstania zamku na Baile Hill, była zorganizowana przez anglo – skandynawską elitę przeciwko normańskim najeźdźcom przybyłym wraz z Wilhelmem Zdobywcom. Odpowiedź Wilhelma była brutalna i przeszła do historii jako „złupienie Północy”. Miał on rozkazać swym wojskom zabić każdą żywą istotę pomiędzy Yorkiem a Durham. Spalono dużą część miasta, zwierzęta hodowlane wyrżnięto a zbiory zostały zniszczone. 16 lat później w Domesday Book zapisano, że 940 z 1400 domów znajdujących się w Yorku nadal było zrujnowanych.

Dlaczego właściwie mury Yorku przetrwały? W 1807 r. brama Skeldergate (duża brama nieopodal Baile Hill) została rozebrana w związku ze zwiększonym ruchem powozów konnych. Zezłościło to arcybiskupa Yorku, który pozwał do sądu korporację i zwyciężył. Ta sprawa okazała się bardzo ważna, bo w efekcie utworzyła precedens prawny, który zapobiegł rozbiórce reszty murów miasta, nie spełniających już swojej funkcji obronnej.

Wieża Clifforda – pierwotnie w tym miejscu stał zamek typu „mote and bailey” wzniesiony przez Wilhelma Zdobywcę. Obecna wieża, często określana jako „wielka” powstała w latach 1245 – 1262 z rozkazu Henryka III i otoczona została rowem wypełnionym wodą z rzeki Foss. Około roku 1800 fosa została zasypana. Wieża znalazła się w granicach więzienia hrabstwa York, którego budowę rozpoczęto w 1826 r. a zburzono je w 1935 r. Porośnięty trawą centralny dziedziniec znany jest jako „oko Yorku” i jest dziedzictwem czasów gdy zamek stanowił własność korony. Z tego miejsca ogłaszano królewskie proklamacje. Obszar ten został przekazany radzie miejskiej Yorku w 1988 za symboliczną sumę jednego funta.

Clifford's Tower 

jeden z dwóch średniowiecznych zamków Yorku.
Ten z Baile Hill nie przetrwał do naszych czasów.

Kartusze herbowe nad wejściem do zamku.

W nocy 16 marca 1190 r. jakieś 150 Żydów i Żydówek szukało tutaj schronienia przed tłumem, który został podburzony przez Richarda Malebisse i innych i zdecydowało się raczej wzajemnie się pozabijać niż wyrzec się swojej wiary. 

Jak w zasadzie wyglądała sytuacja społeczności żydowskiej, która zdecydowała się osiedlić w Anglii?

Już w 1189 r. w Londynie ofiarami pogromów w Londynie padło kilku Żydów, a domy pozostałych zostały splądrowane i spalone. Ryszard I ukarał prowodyrów, wieszając trzech, a jednemu Żydowi, który wcześniej udał nawrócenie na chrześcijaństwo aby uniknąć śmierci, pozwolił powrócić do wiary ojców. Ale kiedy król opuścił Anglię zmierzając na krucjatę więcej antysemickich rozruchów zakończonych krwawo wybuchło w takich miastach jak Lynn, Stamford, Norwich, Bury St Edmunds. Atmosfera okresu krucjat sprzyjała pogromom innowierców – nie tylko muzułmanów, ale także Żydów. Kulminacja pogromów nastąpiła w Yorku w 1190 r. Żydzi schronili się w Clifford's tower, jak zdarzało im się to robić już wcześniej w takich sytuacjach. Tłum, któremu przewodziło kilku szlachciców (wśród nich również krzyżowcy) , podjudzany przez pewnego fanatycznego pustelnika rozpoczął oblężenie zamku. Gdy Żydzi zdali sobie sprawę, że nie zdołają oprzeć się atakującym, kilku mężczyzn zabiło swoje żony i dzieci a następnie popełnili samobójstwo. Część rodzin, które nie odważyły się na ten desperacki krok, zdecydowała się poddać, gdy obiecano im, że zostanie im oszczędzone życie jeżeli tylko przyjmą chrześcijaństwo. Jednak zostali zamordowani gdy tylko opuścili mury zamku. Tłum następnie ruszył w kierunku katedry, gdzie przetrzymywane były rachunki świadczące o długach zaciągniętych u Żydów i spalili je w kościelnej nawie. Historyk z Yorkshire, William z Newburgh napisał: „Jeżeli mowa o tych, którzy zostali zarżnięci z tak wielkim okrucieństwem, to bez wątpienia mogę stwierdzić, że jeżeli szczerze wyrażali chęć przyjęcia chrztu świętego, to nawet jeżeli wskutek zabójstwa do tego nie doszło – znaleźli łaskę Boga. Ale niezależnie od tego, czy ta ich chęć nawrócenia była szczera czy udawana, okrutne zachowanie ich morderców było podszyte fałszem i barbarzyńskie”. W miarę możliwości rząd ukarał odpowiedzialnych za masakrę w Yorku i przez kolejnych kilka dekad Żydzi powracali do miasta, aż ich miejscowa diaspora ponownie stałą się jedną z najważniejszych i największych w Anglii.

Gwiazda Dawida znaczy miejsce dawnego
żydowskiego cmentarzyska.

    Wieża Fishergate – zbudowana ok. 1505 r. na miejscu gdzie wcześniej stała tzw wieża Talkana (od Roberta Talkana – burmistrza Yorku w 1399 r.)
    Fishergate Tower
    Fishergate Tower

    Fishergate Tower
    Fishergate Tower

    Machikuły - ważny element obronny w architekturze
    średniowiecznej.

    Brama Fishergate – brama istniała w tym miejscu od czasów średniowiecza. Inskrypcja nad środkowym łukiem upamiętnia Williama Todda, lorda burmistrza Yorku pasowanego na rycerza w 1487 r. przez Henryka VII w odwdzięce za jego wsparcie w walce z Lambertem Simnelem, pretendentem do angielskiej korony. Wdzięczny Todd zapłacił za odnowienie 55 metrów murów miejskich.
    W okresie panowania Elżbiety I i Jakuba I, wieże nad bramą służyły jako miejsca uwięzienia katolików. Jeden z uwięzionych pisał o „małej wieży z kamienia nisko nad wilgotnym gruntem, gdzie mnoży się robactwo, bardzo ciemnej, gdzie światło wpada tylko przez mały otwór strzelniczy”. W latach 1598 – 1633 brama służyła też do przetrzymywania chorych psychicznie.
    Chłopski bunt – kiedy Henryk VII podniósł podatki w 1489 r., ludzie byli tak oburzeni, że pomaszerowali na York, paląc Walmgate i Fishergate. Nadal widoczne są ślady po spaleniźnie na framudze środkowego łuku. Brama została tak bardzo zniszczona przez rebeliantów, że zamurowano ją i była zablokowana aż do 1827 r. kiedy otwarto ją ponownie, aby zapewnić dostęp do targu bydła, który znajdował się za murami miejskimi.
    Fishergate Bar - widok od zewnątrz

    Fishergate Bar - widok od strony miasta.

    Upamiętnienie rycerza Williama Todda.
    Brama Walmgate – najbardziej kompletna z bram miejskich. Jej najstarsza część pochodzi z 12 wieku i istniała jeszcze w czasie gdy istniał wał ziemny, nie było jeszcze muru po obu stronach. Zachowała się krata (portcullis) i 15 wieczna drewniana brama. Od strony miasta zwraca uwagę drewniana nadbudówka z czasów Elżbiety I.
    Walmgate Bar - widok z murów.

    Boczne wejście.

    Walmgate Bar

    Herb królewski


    Barbakan jest dodatkiem z 14 wieku i pierwotnie rozciągał się ponad wypełnionym wodą rowem obronnym. Barbakan miał za zadanie uwięzić atakujących pomiędzy dwiema bramami w ogniu krzyżowym. Aż do początku XIX w. każda z 4 głównych bram miasta miała barbakan taki, jaki przetrwał przy Walmgate.
    Wnętrze barbakanu.

    Wewnątrz barbakanu.

    Barbakan.

    Barbakan przy Walmgate Bar.

    Zwykli ludzie zamieszkiwali tę bramę jeszcze w 1957 r., a w 1376 r. roczny czynsz wynosił dziesięć szylingów. 

    Podczas oblężenia w 1644 Walmgate była intensywnie ostrzeliwana przez stanowisko artylerii z pobliskiego Lamel Hill. Nadal są widoczne ślady po oblężeniu.

    Czerwona wieża została zbudowana w 1490 r. używana była jako baszta by wzmocnić obronę wrażliwego odcinka wokół King's Fishpool – jeziora, które powstało po zbudowaniu tamy na rzece Foss. Ta naturalna przeszkoda sprawiała, że zbędne były mury pomiędzy tym miejscem a mostem Layerthorpe. Z czasem zbiornik zniknął wskutek zamulenia (silt up) w 17 wieku i wówczas powstałą nazwa „Foss Islands”.

    Czerwona wieża została wyjątkowo zbudowana z cegły i stąd wzięła się jej nazwa. Wybór materiału budowlanego sprawił, że doszło do konfliktu między murarzami kładącymi cegły, a tymi, którzy pracowali w kamieniu. Ci ostatni narzekali, że odbiera im się pracę. Dwóch kamieniarzy było nawet sądzonych w sprawie morderstwa murarza o imieniu John Patrick, ale później oczyszczono ich z zarzutów. W innych czasach czerwoną wieżę używano np. jako stajnię czy przetwórnię siarki do produkcji prochu strzelniczego.
    Red Tower

    Red Tower

    Baszta i ciąg murów w okolicach Czerwonej Wieży.
    Monk bar- brama mnisia. Nazwa pochodzi od społeczności mnichów, którzy onegdaj żyli na miejscu dzisiejszej katedry. Zbudowana w 14 wieku była najlepiej przystosowana do obrony ze wszystkich bram miejskich. Ma 4 piętra – 3 dolne powstały w 14 wieku, najwyższe zaś w 15 wieku, co czyni ją najwyższa w mieście. Brama zawiera kilka interesujących cech – działającą kratę wraz z oryginalnym urządzeniem wyciągowym (jeszcze w 1970 była podnoszona) i małe okrągłe cele w wieżach, gdzie przetrzymywano więźniów zwłaszcza buntowniczych katolików i czeladników cechowych. Wcześniej byłą zamieszkiwana – w 1435 Thomas Pak, majster budowlany przy katedrze płacił za wynajem 4 szylingi rocznie.
    Kamienne figury (6 sztuk) będące przestroga dla wrogów, ostrzegające przed zrzucanymi z wieży kamieniami, są najstarszymi ze wszystkich jakie znajdziemy na bramach i pochodzą z 17 wieku.
    Zaawansowane rozwiązania architektoniczne na mnisiej bramie poskutkowały stworzeniem samodzielnej fortecy, która mogła być z łatwością broniona na poszczególnych piętrach. Przetrwały zewnętrzne galerie (machikuły) z „morderczymi otworami”, przez które obrońcy mogli zrzucać kamienie lub wylewać wrzątek. Na zewnętrznej fasadzie znów znajdziemy trzy herby – 2 miejskie i jeden królewski.

Figury obrońców miasta. 

Monk Bar - widok z boku.

Monk Bar - widok od miasta.


Monk Bar - widok z zewnątrz.

Obrońcy miasta.

Herby.

herb królewski

herb Yorku

Widok wieży.
Lendal Tower - powstała w 13 w. Każdej nocy wyciągano z niej wielki żelazny łańcuch, który rozciągał się nad rzeką Ouse przyczepiony do Barker Tower stojącej na przeciwnym brzegu.

W 17 w. wieża stała się z obrońcy w dostawcę przekształcając się w wieżę wodną, z której rozprowadzano do miasta. Z czasem usprawniono mechanizm pompowania wody, montując tu silnik parowy o mocy 18 koni, który mógł za jednym razem podnieść 18 galonów wody, co dawało 10500 galonów na godzinę. Pracował on w wierzy w latach 1780 – 1836 po czym został przeniesiony do specjalnie dla niego wybudowanej maszynowni. Wodociągi miejskie odtąd używały wieży jako magazynu i biur aż do roku 2000. Dzisiaj jest w rękach prywatnych.   
Lendal Tower

Rzeka Ouse - dzisiaj uczęszczana głownie przez turystów.

Lenadal Tower.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szkockie oświecenie, cz.2 - filozofowie.

We wczesnym okresie swojej kariery Hume poświęcił kwestii cudów rozdział w swoim dziele „Badania dotyczące ludzkiego rozumu”. Można by prz...